
PODSUMOWANIE 2024: PR
2024 rok oczami Bartłomieja Kupca
Materiał opublikowany na stronie redakcji PRoto.
Bez wątpienia był to dobry rok dla branży PR i komunikacji marketingowej. Zmiany w rządzie budujące nowe nadzieje w biznesie, brak dużych globalnych katastrof, jak pandemia czy kolejny konflikt zbrojny mający istotny wpływ na tę cześć świata, spowodowały, że biznes mógł w końcu pomyśleć o w miarę stabilnym wzroście. Z kolei perspektywa stabilnego wzrostu wpływa na decyzje o inwestycjach czy zwiększaniu budżetów na marketing czy komunikację. Więc pod tym względem również nasza branża była istotnym beneficjentem względnego spokoju na rynku.
Z perspektywy naszej agencji bez wątpienia szczególnie istotnym wydarzeniem był wybór nowego rządu i wszystkie zmiany świadomościowe i organizacyjne w poszczególnych resortach i agendach rządowych, jakie szły za tą zmianą. Drugim z takich wydarzeń, które dopiero nadejdzie, ale już ma swoje implikacje na zachowania biznesu, jest zbliżająca się polska prezydencja w UE. Bez wątpienia duża część biznesu bierze ten fakt bardzo pod uwagę i pod tym kątem planuje swoją agendę na 2025 rok.
2024 zdominowała przede wszystkim odmieniana przez wszystkie przypadki AI. Jako wsparcie w tworzeniu contentu, researchu, grafikach, etc. Kolejne coraz bardziej zaawansowane odmiany Chata GPT i inne narzędzia zdecydowanie optymalizują pracę konsultantów, ale też narażają na niebezpieczeństwo kalkowania treści.
Dla branży kluczowym wyzwaniem jest zdefiniowanie się na nowo. PR jaki znamy od lat praktycznie przestał istnieć. Mamy nowe media, AI, zmianę modelu biznesowego mediów, co warunkuje praktyczny koniec tradycyjnych media relations. To wszystko oznacza, że agencje PR nie mogą robić „rzeczy” tak, jak robiły to od lat. Muszą napisać się na nowo, zaproponować nową wartość swoim klientom. Część z nich wybierze wąską specjalizację sektorową, część pójdzie bardziej w obsługę social mediów czy inne usługi np. jak szkolenia, a część skieruje się na drogę konsultingu czy doradztwa strategicznego. Jedno jest pewne, z biegiem kolejnych lat agencje PR nie będą tym samym, czym są dzisiaj.
